WESOŁYCH ŚWIĄT
WESOŁYCH ŚWIĄT
WESOŁYCH ŚWIĄT
Witam ! Za oknem .... jest co jest na pewno bobom nie służy , kto już ma dach to front robót mu nie koliduje z jesienną aurą :) u nas tylko fundamenty i ..... glina , lecz w niebo już nie patrzymy błagalnym wzrokiem bo na ten rok juz kończymy .Szkoda, że nie mozemy ogłosić stanu "0" za skończonego, bo zasypane fundamenty zostawiamy aby " przezimowały" i piasek się uleżał tak więc ogłaszmy "prawie stan zero" :) A do wiosny lub późnej zimy ATAK -kanalizacja ,chudziak i lecimy ze ściankami (chyba).Dziś przeglądając zdjecia wpadliśmy na pomysł aby w kilku zdjęciach przedstawic jak w tym roku zmieniała się nasza działeczka:
numero uno!- tak było jak nas tam nie było:)
2- po wycince buszu
3-pierwsza budowla
4-wykopki 5-są fundamenty !!!!!!
6- aktualny stan (zasypane co zostało wybudowane)
i to by było tyle!
ostatnie trzy dni były pracowite, do dziury wrzuciliśmy 170 ton , wybraliśmy na zasyp odpad po płukaniu piachu czyli bardzo małe drobinki piasku , prawie pył ale czuć po starciu w dłoni drobinki piasku było to baaardzo ciężkie a po zrzuceniu z łychy kopary do fundamentu, łopaty nie szło wbić, samo ubijało się ale mimo to warstwami zagęszczaliśmy . Mam nadzieję że się dobrze zagęściło bo z tym materiałem niemieliśmy styczności wybraliśmy go po opiniach ludzi którzy wożą to na budowy, i pod kostkę brukową , mimo wszystko zostawimy to bez zalewania płyty do przyszłego roku i zobaczymy czy jeszcze siądzie a to u dołu, to właśnie ten drobniutki piach
aaa i jeszcze nasza droga - poszło 20 ton żużu
no i wszystko z powrotem ogrodzone folią ostrzegawczą
Koparka miała co robić bo wyszło 13 godzin zasypywania, obsypywania i budowy 30m drogi.
folia kubełkowa i listwa wykończeniowa:
drenaż:
studzienka z drenów:
styrodur jest baardzo twardy dajemy go od środka tak jak w projekcie
i główny inwestor- moja żonka w akcji:
6 dni ,ja i dwóch murarzy, poszło ok 1600 bloczków .Jeden tydzień wydarty z życiorysu, od rana do południa budowa od południa do późnego wieczora praca a to jeszcze nie koniec bo malowanie , przyklejanie ,zasypywanie i ubijanie .Ale ten widok motywuje mnie do dalszej pracy :
a to przygotowane uziemienie do instalacji elektrycznej:
no i przelot pod ławą z rury 110 na rurę przyłącza wodnego:
a na koniec zabezpieczony folią ostrzegawczą plac budowy: